
W piątkowym (12.05.23 r.) meczu Ekstraklasy Legia Warszawa dała popalić swoim przeciwnikom! To była spektakularna rozgrywka, z której można być dumnym.
Z takiej rozgrywki nie tylko można, ale i trzeba być dumnym! Legia Warszawa - nie po raz pierwszy zresztą - pokazała klasę. Tym samym umocniła się na pozycji lidera Ekstraklasy. Wynik piątkowego, spektakularnego wydarzenia? Cóż... 5:1!
W piątkowym spotkaniu Ekstraklasy Legia Warszawa na własnym obiekcie dała "czadu". Chociaż rywale - drużyna Jagiellonia Białystok - początkowo szybciej i efektywnie zdobywali punkty, stołeczni piłkarze dość prędko sobie z tym poradzili. Już w pierwszej połowie, w 22. minucie nasi doprowadzili do remisu, który potem zaledwie na moment się "zawahał" na korzyść Jagiellończyków.
Druga połowa zaczęła się jeszcze lepiej. W 47. minucie już konkretnie zaczęli pokazywać się od mocnej strony gospodarze. Gola strzelił między innymi Ernest Muci. Na tym etapie warto też wspomnieć o wyczynach Bartosza Slisza. W późniejszych minutach wynik podwyższali: Maciej Rosołek, Maik Nawrocki oraz Blaż Klamer.
To bezapelacyjne zwycięstwo bez wątpienia na długo pozostanie w naszej pamięci. Zapamiętają je szczególnie ci, którzy mieli szansę obejrzeć widowisko na żywo. Co za emocje! Życzymy Legii samych tego typu wygranych.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie