
Ten poniedziałkowy poranek nie należał do najprzyjemniejszych. Na ul. Jagiellońskiej na ulicę spadła... koparka.
Dzisiaj rano (poniedziałek, 5 sierpnia), o godzinie 6.23, stołeczni policjanci otrzymali dość ciekawe i nietypowe zgłoszenie. Okazało się, że na ul. Jagiellońskiej przy skrzyżowaniu z ulicą Batalionu Platerówek w Warszawie, z lawety zsunęła się... ważąca około piętnaście ton koparka.
Ciężka maszyna wylądowała na boku, wokół niej rozsypały się poszczególne części. Było co zbierać, było co sprzątać z drogi. Przy okazji, zsuwając się z lawety, koparka uszkodziła też najbliższy sygnalizator przy znajdującym się obok przejściu dla pieszych.
Na miejscu pracowała policja, zablokowane były dwa pasy ruchu, a więc kierowcy musieli liczyć się z utrudnieniami. TVN Warszawa podawało, że pojawił się również dźwig, żeby pomóc stawiać przewrócony na bok sprzęt. Już około godziny 8.00 przy pomocy dźwigu koparkę postawiono na gąsienice.
Zdjęcie Poglądowe
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie