
Żeliwne włazy ze studzienek kanalizacyjnych od dawna cieszyły się zainteresowaniem amatorów łatwych pieniędzy. Przyszły jednak czasy wszechobecnych kamer i monitoringu, więc zajęcie stało się zbyt ryzykowne. Teraz przyszła pora na kratki od studzienek deszczowych w miejscach, gdzie o nakrycie sprawcy na gorącym uczynku jest dużo trudniej.
Złodzieje bez skrupułów zabierają kratki z autostrady A2, nie zastanawiając się nawet nad tym, co może stać się w chwili, gdyby w odkrytą studzienkę wpadło koło samochodu jadącego z prędkością ok. 100 km/h…
Wczoraj na jedną z takich ogromnych „dziur” niemal najechał jeden z kierowców – fotoreporter Warszawskiej Grupy Luka&Maro. Od razu zgłosił problem dzwoniąc na numer 19111. Czy to oznacza, że chwilę później studzienka została przykryta? Okazuje się, że nie. W przypadku kradzieży to dłuższe procedury.
– Kradzież kratek jest zgłaszana na policję. Miejsce jest zabezpieczane U-21. Po otrzymaniu informacji o niewykryciu sprawcy i umorzenia postępowania, GDDKiA może zlecić uzupełnienie ich – wyjaśnia Małgorzata Tarnowska z GDDKiA w odpowiedzi na pytania L&M. – W ostatnim okresie nasiliły się kradzieże elementów żeliwnych. Objazdy autostrady wykonywane są dwa razy dziennie i w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości, miejsce jest zabezpieczane – dodaje Małgorzata Tarnowska.
Jak więc widać, drogowcy robią co mogą, by zadbać o stan zarówno nawierzchni jak infrastruktury na A2, jednak dwie kontrole dziennie są niewystarczające, bo złodzieje są sprytniejsi i szybsi. Czy przy każdej studzience trzeba postawić patrol policji, by ktoś pomyślał o tym jak wielkie zagrożenie stwarza dla kierowców, ludzi na których w domach czekają rodziny, dzieci? Przez kompletną bezmyślność spowodowaną chęcią zysku, mogą nigdy do tych domów nie wrócić...
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie