
Kojarzycie olimpiadę społeczną "Zwolnieni z Teorii"? W jej ramach Marta, Zosia i Ola utworzyły projekt pod wdzięczną nazwą "Nasze Awar".
Trzy licealistki z Warszawy uczą się na profilu społecznym. Pewnego dnia - a było to już jakiś czas temu - jedna z nich, Marta, zadzwoniła do Oli i Zosi z propozycją. Wszystkie aktywnie udzielają się w samorządzie szkolnym, dlatego zgodziły się, iż projekt, dzięki któremu same wiele się nauczą i jednocześnie dadzą coś od siebie, jest najlepszym rozwiązaniem. Dziewczyny oficjalnie nazwały go "Nasze Awar", realizowany jest w ramach ogólnopolskiej olimpiady "Zwolnieni z Teorii".
Nazwa "Nasze Awar" (nasza historia, nasza przeszłość) pochodzi z połączenia słów w języku polskim i hebrajskim. Symbolizuje to powiązanie kultury polskiej i żydowskiej, Pokazuje też, iż nasza historia nie byłaby pełna, gdyby nie społeczność żydowska i jej piękno, jak wyjaśniła Ola Korzeniowska.
Autorki projektu przygotowują specjalne zajęcia dla przedszkoli, szkół podstawowych i ponadpodstawowych, chcą edukować młodsze koleżanki i młodszych kolegów. Chodzi o szerzenie świadomości oraz pozytywny wpływ na przyszłą postawę młodych osób. Wróćmy jednak na chwilę do początku. Żeby dobrze przygotować się do działania, dziewczęta spotkały się m.in. z Naczelnym Rabinem Polski, Michaelem Schudrichem. To on opowiedział im o ważnych aspektach judaizmu oraz o tym, jak blisko kultura żydowska wiąże się z żydowską religijnością. Rabin wypowiedział się na temat inicjatywy uczennic ze stołecznej szkoły:
To dla naszej społeczności niezwykle inspirujące, że warsztaty przybliżające naszą kulturę prowadzą tak młode osoby. Trzymam kciuki za powodzenie ich projektu i cieszę się, że mogłem poznać te trzy młode licealistki, które z zapałem podchodzą do wyzwania, jakie sobie postawiły.
Dlaczego Marta, Zosia i Ola w ogóle podjęły się wcielania tego typu projektu w życie? Zdradziły, że narodził się on z obawy, że wspólna historia szybko odchodzi w niepamięć, a także ponieważ ciągle brakuje takich informacji w podstawowym programie nauczania. Przez warsztaty z dziećmi i młodzieżą chcą pokazać, że kultura żydowska faktycznie jest częścią polskiego życia i przeszłości. Szkolne materiały nie wyczerpują tematu. Jakie są obyczaje Żydów? Czym jest koszerność, a czym ortodoksyjność? Dlaczego mężczyźni noszą jarmułki, a kobiety zakrywają sobie włosy? To tylko kilka z licznych zagadnień, poruszanych na wspomnianych warsztatach. Ponieważ zjawisko antysemityzmu wciąż jest widoczne, autorki pomysłu marzą o tym, aby jego odbiorcy nie przestawali poznawać, czym jest wzajemny szacunek i - opisywana już wcześniej - bliskość dwóch kultur.
Przez wzgląd na pandemię, część spotkań odbywa się online, ale większość warsztatów zaplanowana jest na marzec, wobec tego dziewczyny wierzą, iż do tego czasu wrócimy do szkół, a pandemia nie pokrzyżuje im planów. Zosia, Marta i Ola przygotowują się do prowadzenia warsztatów od kilku miesięcy. Były m.in. na 2-dniowych warsztatach w JCC Kraków, jak mówi Zosia Stelmach. Spotkały się z Esterą, ortodoksyjną Żydówką, odwiedziły wydawnictwo Austeria. Inne instytucje powiązane w jakiś sposób z kulturą żydowską również udostępniły im materiały.
Marta Burzyńska podkreśliła, że olimpiada "Zwolnieni z Teorii" daje jej i jej koleżankom wiele radości i satysfakcji.
Cieszymy się, że możemy przy pomocy mentorów i mentorek prowadzić projekt, który edukuje najmłodszych w tak ważnym, a jednak pomijanym temacie. Dzięki olimpiadzie dużo łatwiej jest nam nawiązywać różnego rodzaju współprace lub uzyskiwać patronaty, bez których ciężko byłoby nam organizować warsztaty. Jesteśmy zaszczycone, że takie poważne instytucje objęły nas swoją opieką.
Mieszkańcy Warszawy też mogą wesprzeć ich działania poprzez wpłacenie datku na utworzoną zbiórkę. Można ją znaleźć W TYM MIEJSCU.
Dziewczynom udało się teraz ustalić najbliższe terminy odwiedzania konkretnych placówek edukacyjnych. Na razie pierwsze warsztaty zostały zorganizowane stacjonarnie w dniach 15 i 16 lutego 2022 roku w Szkole Podstawowej nr 267 i przedszkolu "Ludeczkowo". Te doświadczenia utwierdziły Martę, Zosię i Olę w tym, że to co robią, ma znaczenie. I będą szły z tym do przodu!
Realizacja projektu to pierwszy kwartał bieżącego roku. Finał projektu przewidziany jest na ostatnie dni
marca. Pozostaje więc życzyć dziewczynom powodzenia i liczyć na to, że jak najwięcej osób zobaczy lub doświadczy pozytywnych efektów ich pracy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie