Reklama

Nie ma jak w domu – na swoim parkiecie Legia rozgromiła Śląsk Wrocław (ZDJĘCIA)

26/05/2023 01:19

Po dwóch przegranych meczach półfinałowych koszykarze Legii zwyciężyli ze Śląskiem Wrocław, a to oznacza, że… gramy dalej o miejsce w finale Energa Basket Ligi!

Fanom basketu nie trzeba tłumaczyć, jak wielkie znaczenie miał mecz rozegrany w hali OSiR Bemowo w czwartkowy wieczór. Porażka Legii oznaczałaby jedno – koniec marzeń o mistrzostwie Polski. Na szczęście tak się nie stało i w trzecim meczu serii półfinałowej play-off Energa Basket Ligi koszykarze Legii Warszawa wygrali ze Śląskiem Wrocław 78:55 i w walce o miejsce w finale mistrzostw Polski, toczonej do trzech zwycięstw, przegrywają tylko 1-2.

Poprzednie dwie porażki Zieloni Kanonierzy odnieśli na wyjeździe, gdzie jak nietrudno się domyślić, na trybunach wrocławskiej hali dopingowali swoich zawodników tamtejsi kibice.

25 maja natomiast, już „w domu”, nasi wicemistrzowie Polski z ubiegłego roku mieli niesamowite wsparcie swoich fanów, którzy wypełnili po brzegi bemowską halę.

Już od pierwszych minut spotkanie należało do stołecznego klubu, bo po trzech minutach prowadzili 7:0. Goście próbowali nadrabiać straty, ale im bardziej kombinowali, tym mocniej legioniści atakowali i bronili swojego kosza. Bardzo szybka i skuteczna gra dawała Legii coraz większe prowadzenie – 11 punktami. Nie pomogła przerwa na żądanie trenera Erdogana, jego podopieczni nie dali rady dorównać gospodarzom spotkania i pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 30:8.

Dalsza część meczu była bardziej wyrównana, jednak Legia utrzymywała znaczną przewagę. W ostatniej sekundzie akcji zza łuku przymierzył Grzegorz Kulka po czym Zieloni Kanonierzy wygrywali już 40:19. Na przerwę obie ekipy udały się do szatni przy stanie 42:24 dla gospodarzy.

Trzecia kwarta była niesamowita, bo dzięki serii warszawian 14:0, wyszli na bardzo duży „plus” – 56:24. Trudno nie odnieść wrażenia, że dynamiczna i skuteczna gra naszych koszykarzy, wprowadziła w osłupienie gości, którzy niemrawo próbowali wyjść z zapaści nie mając na to kompletnie pomysłu. 65:39 – z takim wynikiem Legia Warszawa zakończyła tę część meczu.

Ostatnie 10 minut było w zasadzie czystą formalnością, która przypieczętowała wcześniejsze sukcesy naszych zawodników. Legia Warszawa odniosła pewny triumf, 78:55 i w rywalizacji do trzech zwycięstw, której stawką jest awans do finału Energa Basket Ligi, przegrywa już tylko 1-2.

Czwarty mecz pomiędzy tym zespołami już w sobotę, 27 maja o godz. 20:00 w hali OSiR Bemowo.

 

 

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do