
W minioną niedzielę - 19 listopada - strażnicy miejscy przeprowadzili dość nietypową interwencję. Funkcjonariusze usłyszeli dziwny hałas i od tego się zaczęło.
Strażnicy miejscy nierzadko przeprowadzają zaskakujące interwencje, tak samo było w niedzielę - 19 listopada. W trakcie sprawdzania otoczenia staromiejskich murów, funkcjonariusze usłyszeli nietypowy hałas. Dźwięki wydały się im podejrzane, dlatego bez wahania mundurowi postanowili to skontrolować.
Mundurowi sprawdzili drzwi prowadzące do pomieszczenia. Kłódka była otwarta, ale drzwi zamknięto od wewnątrz. Szybko drzwi ustąpiły. Okazało się, że w zabytkowych pomieszczeniach pod gotyckim mostem przy pl. Zamkowym, przebywało dwóch mężczyzn. 43-latek i jego o cztery lata młodszy znajomy pomieszkiwali tam przez kilka ostatnich dni. Jeden pił piwo, drugi przyrządzał sobie śniadanie...
Kontrola wykazała, że znajdujące się w pomieszczeniu instalacje elektryczne zostały zniszczone; pobierano z nich nielegalnie prąd, by oświetlić wnętrze. W obiekcie były też pojemniki z farbą; ściany zostały częściowo pomazane.
Strażniczka i strażnik wezwali na miejsce nie tylko policję, ale także pracownika Zarządu Terenów Publicznych, którego zadaniem było wycenienie powstałych szkód. Mężczyźni trafili na komendę.
Źródło: Straż Miejska w Warszawie
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie