
Podczas interwencji na Saskiej Kępie do strażników podbiegł kierowca autobusu. Opowiedział, co się przed chwilą stało w pojeździe.
We wtorek (17 października) tuż przed godziną 17.00, u zbiegu ul. Saskiej i ul. Dąbrówki na Saskiej Kępie, miała miejsce nieprzyjemna sytuacja. Do strażników miejskich podbiegł zdenerwowany kierowca autobusu linii 509. Wyjaśnił, że podczas jazdy, inny pojazd zmusił go do gwałtownego hamowania.
W wyniku tego zdarzenia, jeden z pasażerów upadł i doznał bolesnego urazu pleców. 53-latek z pomocą strażników wydostał się z autobusu. Na przystanku funkcjonariusze opatrzyli mu sporego siniaka i wezwali pogotowie ratunkowe oraz policję.
Na szczęście gdy ratownicy zbadali mężczyznę, okazało się, że może on samodzielnie udać się do domu. Okoliczności zdarzenia wyjaśni nadzór ruchu i policja.
Źródło: Straż Miejska w Warszawie
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie