
We wtorek ok. godz. 18.00 mieszkaniec bloku przy ul. Kocjana na Bemowie zauważył w swoim ogródku wielkiego ptaka. Wytężając w ciemności wzrok, po chwili zorientował się, że to paw. Ponieważ ptak nie miał zamiaru odlecieć, mieszkaniec wezwał na miejsce strażników z Eko Patrolu.
- Paw reagował na naszą obecność kryjąc się w zakamarkach ogródka. Schwytaliśmy go rękami, aby nie zniszczyć jego bogatego upierzenia. To dorosły, zdrowy ptak, który prawdopodobnie uciekł z jakiejś hodowli – powiedział st. insp. Robert Bielski z Referatu ds. Ekologicznych Straży Miejskiej m. st. Warszawy.
Strażnicy odłowili pawia i przewieźli do Ptasiego Azylu.
Fot. Sylwia Dwurzyńska
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie