
Krzysztof Zalewski otrzymał w tym roku otrzymał aż 4 nagrody na gali Fryderyków 2021. Przy otrzymaniu "Autora roku" artysta pocałował kolegę i wygłosił krótką mowę w charakterze politycznym.
Przy rozdaniu Fryderyków 2021 Krzysztof Zalewski wywołał największe emocje. Muzyk został nagrodzony tegorocznym Fryderykiem w kategorii "Autor roku". Statuetkę wręczał mu wtedy Ralph Kaminski, który zapowiedział go z wielką ekscytacją.
Krzysztof Zalewski na początku pocałował Ralpha w usta, czym wywołał gromkie brawa publiczności. Następnie podziękował za inspiracje m.in. Kasi Nosowskiej, Oldze Tokarczuk i Grzegorzowi Ciechowskiemu, a także swojej ukochanej "Otulince", czyli Oldze Tuszewskiej. Stwierdził, że wypadałoby, żeby "jako autor roku powiedział coś autorskiego". A więc powiedział: Ci, którzy tak mówią, chyba mają rację: pięć gwiazdek, trzy gwiazdki i Konfederację.
Współprowadzący Marcin Prokop próbował w zabawny sposób wybrnąć z sytuacji, tłumacząc słowa artysty: Oczywiście chodziło o recenzje płyt. Najbardziej lubimy te pięciogwiazdowe, ale trzema gwiazdkami też nie gardzimy.
Krzysztof Zalewski zdecydowanie był największym tryumfatorem wczorajszej (5 sierpnia) Gali Muzyki Rozrywkowej i Jazzu w ramach Fryderyk Festiwalu. Muzyk otrzymał Fryderyki w kategoriach: Autor roku, Album roku pop alternatywny i Producent muzyczny roku. Oprócz tego Fryderyka za najlepszy teledysk dostali Monika Brodka i Przemek Dzienis - autorzy klipu do "Anuszki" Krzysztofa Zalewskiego.
Fot. Screen z yt -gala Fryderyków 2021
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie