
W poprzedni weekend w punktach sieci Orlen w całym kraju kierowcy utrudniali normalne funkcjonowanie stacji. Na jednej z nich, skutecznym pomysłem okazało się płacenie za paliwo groszami.
Akcja #BlokujemyOrlen nabiera coraz większego rozmachu. Rozpoczęła się na stacji w Bielsku-Białej 6 czerwca. Wówczas "nagle" zepsuło się tam kilka samochodów uniemożliwiając wjazd innym autom. Później sukcesywnie dołączali kierowcy z innych regionów. Na sobotę 11 czerwca wszyscy skrzyknęli się na ogólnopolską blokadę Orlenów, ale w wielu miejscach akcja rozpoczęła się już dzień wcześniej.
Tak było m. in. w w Warszawie przy Spokojnej 1. Kierowcy zatankowali samochody i podeszli do kasy niosąc ze sobą kilkanaście worków po ok. 6 kilogramów każdy, z zawartością monet o nominałach 1,2 i 5 groszy.
Kobieta obsługująca kasę wydała paragon i osłupiała nie wiedziała co zrobić, odmówiła przyjęcia takich monet. Rozgorzała dyskusja, która trwała niemal godzinę i w tym czasie kasa była zablokowana. Finalnie pracownica stacji przeliczyła grosze.
W najbliższą sobotę, 18 czerwca organizowana jest druga część akcji #BlokujemyOrlen, pod hasłem: GRILL z ORLENEM. Szczegóły można znaleźć na FB BlokujemyOrlen.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Najlepiej jest tankować drożej na innych stacjach, które kupują paliwo od Orlenu i dodają swoją marżę. :)