
To w godzinach porannych w Polsce, na drodze ekspresowej, doszło do... tragicznego zdarzenia na trasie S7. Co tam się stało? Sprawdzamy.
W miejscowości Grabniak, strażacy musieli gasić pojazd osobowy. Potem dokonali w nim strasznego odkrycia. Wcześniej informowaliśmy natomiast o śmiertelnym w skutkach wybuchu gazu na Pradze-Południe, a także na temat drastycznego wypadku z udziałem młodego rowerzysty.
Tymczasem, jak poinformowała Komenda Wojewódzka Policji w Olsztynie, w godzinach porannych na trasie S7 doszło do koszmarnej tragedii - "delikatnie" mówiąc. Stało się to w rejonie węzła Nidzica Południe w województwie warmińsko-mazurskim.
Wstępne ustalenia służb podają, iż kierujący samochodem osobowym najechał na tył naczepy pojazdu ciężarowego, który stał na pasie awaryjnym. Pojazdem osobowym podróżowały trzy osoby dorosłe i jedno dziecko. Dorośli ponieśli śmierć na miejscu, natomiast dziecko zostało przetransportowane do szpitala.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie