
Wczoraj wczesnym wieczorem na Targówku doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem aż pięciu samochodów. Co się stało?
Dochodziła godzina 19.00, zapadał półmrok, gdy w Warszawie - na Targówku przy ul. Radzymińskiej numer 96, rozległ się nieprzyjemny huk, który wyrwał mieszkańców ze swoich rutyn. Okazało się, że na okolicznej stacji benzynowej doszło do... zderzenia się pięciu samochodów osobowych. Miejski Reporter przekazał, że jedno z aut uderzyło w dystrybutor.
Wstępne ustalenia udowadniają, iż mężczyzna prowadzący Toyotę Yaris uderzył w inną Toyotę z nieznanych przyczyn, by później wjechać w dystrybutor, który uderzył w kolejny pojazd, od siły uderzenia kolejne auto sunęło po asfalcie i uderzyło w kolejną zaparkowaną toyotę. Potrącony został jeden z mężczyzn, który tankował auto. Jedna osoba została ranna i trafiła do szpitala.
Kiedy strażacy dojechali na miejsce zastali wyciek gazu z dystrybutora. W zdarzeniu ranne zostały łącznie dwie osoby. Jedna po przebadaniu odmówiła hospitalizacji, druga trafiła do szpitala.
Na miejscu pracowało 10 zastępów straży pożarnej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie