
Strajk Polskich Przewoźników rozpoczął się dzisiaj o godzinie 10.00. Po konferencji prasowej, kolumna samochodów ciężarowych ruszyła na Warszawę. Kiedy tu dotrą?
Branża transportowa strajkuje. Najpierw była konferencja prasowa, a o 10.00 rozpoczął się protest przewoźników z rodzinnych firm transportowych z woj. lubelskiego i polityków Konfederacji. Ciężarówki ruszyły w kierunku Warszawy. Kolumna pojazdów jest imponująca, bo liczy około 200 ciągników siodłowych. Trasa? Od drogi S2, poprzez S8 i DK50. Co ważne, samochody ciężarowe nie wjeżdżają do stolicy, zamierzały ją po prostu objechać. Planowo wydarzenie miało zakończyć się o godzinie 12.00.
W trakcie konferencji, której dokładne miejsce zdarzenia nie było opisane, wypowiedział się m.in. Krzysztof Bosak:
Ten strajk jest przeciwko złej polityce rządu. Przypomnijmy – rząd zgodził się na Pakiet Mobilności Unii Europejskiej, wprowadził Polski Ład, podwyższył opodatkowanie, ZUS-y, podwójne opodatkowanie spółek komandytowych. To wszystko uderza w firmy transportowe.
Robert Winnicki z Konfederacji podkreślał, że "to nie jest sprawa branżowa, to sprawa narodowa". Protestujący "wyjechali więc" z czterema postulatami:
Fot. Materiały organizatora
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie