
Rafał Trzaskowski i jego program wyborczy, to – zdaniem wielu warszawiaków, w tym przede wszystkim sympatyków PiS, jak bloger Michał Pretm – pieśń z cyklu "Twoja twarz brzmi znajomo"..
Pretm mówi to wprost: to są obietnice Hanny Gronkiewicz-Waltz sprzed wielu lat, począwszy od 2006 r. No, bo… to ona obiecywała rewitalizację placu Trzech Krzyży, zadaszenie toru łyżwiarskiego na Stegnach, park przy Kopcu Powstania Warszawskiego, budowę ulicy Nowotrockiej na Targówku, dostęp do przewodowego internetu w każdej szkole, budowę siedziby Sinfonia Varsovia, ukończenie drugiej linii metra do 2023, zielony pl. Defilad z muzeum sztuki nowoczesnej i Teatrem Rozmaitości, rewitalizacje stadionu Skry… uwaga! uwaga! z halą widowiskowo-sportową, której brak to wstyd dla Warszawy.
Nie komentujemy. Przypominamy. Nie skończy się na obietnicach, kiedy Trzaskowski zostanie prezydentem Warszawy?
Fot. Fb/Rafał Trzaskowski
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie