
Wcześniej uczelnia zerwała współpracę z sędzią, bo "niewłaściwie zinterpretowała" decyzję wiceprezesa Sądu Okręgowego w Warszawie.
W ostatni czwartek informowaliśmy o zerwaniu współpracy z sędzią Igorem Tuleyą przez Akademię Koźmińskiego ze względu na decyzję wiceprezesa Sądu Okręgowego. Przemysław Radzik bowiem zadecydował, że sędzia nie powinien prowadzić zajęć dla studentów.
Po tym jak uczelnia przeprosiła za zaistniałą sytuację i zapowiedziała dalszą kontynuację współpracy z sędzią, dziekan Kolegium Prawa napisał w oświadczeniu, że: "uznaliśmy, że ta decyzja uniemożliwia nam dalszą współpracę. Przepraszamy Pana Igora Tuleyę oraz wszystkich, którzy poczuli się urażeni zaistniałą sytuacją. Oświadczamy, że podtrzymujemy zainteresowanie współpracą z Panem Sędzią".
Zaraz po tym rektor poinformował, że decyzja o zerwaniu współpracy zostanie anulowana i sędzia poprowadzi zajęcia dla studentów o ile tylko wyrazi na to zgodę. W piątek okazało się, że Tuleya się zgodził. "Dziś podpisałem umowę z Sędzią Igorem Tuleyą, który poprowadzi zajęcia dla studentów prawa w nowym roku akademickim" - poinformował Zieliński.
Na tym jednak się nie skończyło. Rektor Akademii Koźmińskiego usunął ze stanowiska dziekana Kolegium Prawa, Roberta Zielińskiego. "W czwartek podjąłem decyzję o dymisji prof. Roberta Zielińskiego z funkcji Dziekana Kolegium Prawa. Prowadzę rozmowy z kandydatami i kandydatkami, którzy i które będą mieli wizję na rozwój Kolegium Prawa i będzie ona spójna z wizją naszej uczelni".
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie