
Często bywa tak, że politycy mają krótka pamięć, kluczą czy naciągają fakty. "Moja pamięć nie znajduje takiej sytuacji" to stwierdzenia, które weszły do kanonu stwierdzeń polityków przypieranych do muru podczas posiedzeń komisji śledczych w sejmie. Zasłanianie się niepamięcią jest grzeczne, pozwala nie kłamać i bezpieczne procesowo.
Protest ma duży zasięg i jest wspierany przez wiele organizacji jak również przez władze dzielnicy zarówno przez jej Zarząd jak i całą Radę. Radni, burmistrzowie i mieszkańcy głośno dają wyraz swojemu niezadowoleniu i domagają się cofnięcia tej niefortunnej decyzji. Społeczność Pragi postuluje, aby w tym miejscu powołać oddział psychiatrii dziecięcej.
Nie ma opinii Rady Dzielnicy no, bo przy tego typu inwestycjach nie jest ona wymagana a wiec o taką opinię nie występowaliśmy.
Fakt kompletnej niekompetencji pani prezydent zabolał niektórych już po pierwszej części odpowiedzi na podchwytliwe pytanie pana radnego. Pani prezydent powinna wiedzieć, że Szpital Praski jest spółką prawa handlowego i nie ma w nim Rady Społecznej. Na, ale cóż niekompetencja nawet bardzo wysokich urzędników w naszym mieście się zdarza, jednak kłamstwo i to wydaje się świadome to rzecz, nad którą nie możemy przechodzić obojętnie.
Otóż stanowisko Rady Dzielnicy jest jasne i to podjęte 2 kwietnia 2019 roku. Było zdecydowanie negatywne. To jeszcze pół biedy, ale pani prezydent naszym zdanie skłamała świadomie, ponieważ niespełna 9 dni temu odnosząc się w obszernym piśmie do uwag w tym zakresie skierowanym do burmistrza sama potwierdza ten fakt.
Nie można przyjąć, że pani prezydent nie wie, co podpisała 9 dni wcześniej. Tak krótka pamięć nie zdarza się nawet najbardziej lawirującemu politykowi.
Jeszcze w czasie dyskusji dość ostro na to kłamstwo zareagowała pani radna Alicja Żebrowska, która stwierdziła, że pani prezydent nie może twierdzić, że nie ma opinii Rady Dzielnicy, ponieważ ona jest i to zdecydowanie negatywna. Radna dodała, że władze miasta mogą się z taką opinią nie zgadzać lub jej nie potrzebować, ale nie mogą twierdzić, że jej nie ma.
Przecież nasze stanowisko jest ogólnie znane i było wielokrotnie artykułowane również przez Radę Dzielnicy - komentuje sprawę wiceprzewodniczący Rady pan Jacek Wachowicz.
Brak wiarygodności władz miasta w sprawie Szpitala Praskiego staje się normą. Przez cały czas trwania tej sprawy nikt nie spytał się mieszkańców o zdanie nie mówiąc już o konsultacjach społecznych.
--------------------------------------------------
Mieszkańcy Pragi są zdeterminowani. Do protestu przyłączają się coraz to nowe środowiska.
Zbierane są podpisy pod petycją.
https://www.petycjeonline.com/nie_dla_orodka_dla_narkomanow_i_bezdomnych_w_szpitalu_praskim
Stowarzyszenie Kocham Pragę zbiera również podpisy bezpośrednio. Protestujący zapowiadają kolejne akcje i nasilenie protestów po świętach. Szpital Praski i jego sprawa staje się problemem dla władz Warszawy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie