
Od środy 29 września u zbiegu Wiejskiej i Matejki jest rozbite małe obozowisko Grupy Wolnych Ludzi. Namiotowe miasteczko przed Sejmem powstało w ramach protestu wobec projektów ustaw dotyczących różnego podejścia do osób zaszczepionych przeciwko COVID-19, a tych, którzy szczepić się nie chcą.
Przy namiotach, w których protestujący planują pozostać jeszcze do dzisiaj (1 października) znajdują się banery z hasłami ukazującymi dobitnie całe sedno protestu, m.in.: „Zakończyć Pandemię”, „Wyłącz TV”, Włącz Myślenie”, „Fałszywa Pandemia”, „Uczniowie Przeciw Segregacji”.
Organizatorką drugiej odsłony akcji "Wszyscy pod Sejm" jest Justyna Socha, która podkreśla, że zebrani to koalicja organizacji wolnych ludzi z całej Polski.
- Nie godzimy się na segregację i dyskryminację, zarówno studentów medycyny i żołnierzy i pacjentów (co już jest faktem), jak i jakiejkolwiek grupy zawodowej oraz dzieci, przez to, że nie wyrazili zgody na przyjęcie zastrzyku na modną chorobę. Sejm ma wkrótce procedować ponownie ustawę 1449, ustawę o segregacji pracowników, już rozpoczął procedowanie projektu dyskryminującego dzieci w żłobkach i przedszkolach – tłumaczy Socha zaznaczając, że w październiku będą kolejne protesty w całej Polsce, również w Warszawie.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie