
7 listopada ok. godz. 10:50, tuż przed rozpoczęciem V Biegu Pamięci do szło do tragedii. Jadąca ścieżką rowerową pod Mostem Siekierkowskim, 42-letnia kobieta spadła z roweru i uderzyła głową o ziemię. Zapadła w śpiączkę, po 13 dniach zmarła.
Tragiczne zdarzenie miało miejsce w niedaleko ul. Gwintowej 3, na starcie biegu. Rodzinie udało się do tej pory ustalić, że pierwszej pomocy udzieliła kobiecie jedna z uczestniczek zawodów. Na miejscu był też ratownik odpowiedzialny za opiekę medyczną podczas Biegu Pamięci, jednak, według relacji świadków, nie spieszyło mu się z udzieleniem pomocy. Kobietę do szpitala zawiozła po dłuższym czasie inna karetka.
Rodzina zmarłej próbuje teraz ustalić, jak mogło dojść do tak tragicznego wypadku na ścieżce, którą kobieta bardzo dobrze znała. Ponieważ nie było żadnych informacji o zamknięciu ścieżki z powodu Biegu, którego trasa prowadziła m.in. przez tę ścieżkę, bliscy zgłosili zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa-Mokotów.
Rodzina prosi wszystkie osoby, które wiedzą, jak doszło do wypadku o zgłaszanie się do prokuratury w celu złożenia zeznań.
Fot. biegi.waw.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie