
To była wyjątkowa okazja dla miłośników starych tramwajów, aby jeszcze raz popatrzeć i przejechać się uwielbianymi przez wszystkich parówkami.
Tramwaje - parówki są dobrze znane nie tylko najstarszym mieszkańcom Warszawy, ale także najmłodszym, bo to one najczęściej pojawiają się w bajkach i żadne inne nowoczesne pojazdy szynowe nie mają tak "tramwajowego" kształtu jak właśnie one.
Klasyczne, a przez to dzisiaj wyjątkowe parówki, wczoraj o godzinie 17 stanęły na pętli na placu Narutowicza. Godzinę później specjalna linia 13N wyruszyła w miasto (do placu Starynkiewicza). Parówki kursowały co 15 minut, a od godziny 23 dwa wagony wyjechały na stołeczne tory z przewodnikami, którzy opowiadali historię warszawskich tramwajów.
Co warto wiedzieć o tych szynowych klasykach? Pierwszy z nich pojawił się w Warszawie jesienią 1959 roku. Po nim kolejne 839, wszystkie wyprodukowane zostały w Chorzowie.
Tramwaje nazywane parówkami lub kabanami zapoczątkowały erę tramwaju szybkobieżnego na stołecznych torach i niepodzielnie na nich panowały w latach 70. i 80. XX wieku stając się symbolem miasta. Swoją służbę dla warszawiaków tramwaje 13N zakończyły po 53 latach wraz z końcem 2012 roku, oddając sztafetę tramwajom zakupionym w bydgoskiej Pesie. Uroczyste pożegnanie tramwajów 13N odbyło się 5 stycznia 2013 roku.
Więcej informacji na: blog.tw.waw.pl
Zdjęcia: Paweł Małaczewski
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie