
Ostatnia akcja strażników miejskich z Eko-patrolu ma bardzo urocze zakończenie, chociaż zwierzę wciąż szuka właściciela.
Kilka dni temu, z samego rana, strażnicy miejscy z Eko-patrolu odebrali zgłoszenie o króliku, błąkającym się w rejonie jednego z bloków przy ul. Bogusławskiego na Chomiczówce. Zwierzaka wziął do domu pewien mieszkaniec, który bał się, że gryzonia spotka coś złego. Mężczyzna nie mógł jednak go zatrzymać, więc wezwał funkcjonariuszy.
Strażnicy sprawdzili stan zwierzaka i stwierdzili, że jest w dobrej formie i nie wymaga pomocy weterynarza. Królik nie miał adresówki ani chipa, pozwalających na ustalenie opiekuna. To nie koniec tej historii. Puchaty gryzoń najwyraźniej miał w oczach coś przyciągającego, bo zauroczyła się w nim interweniująca strażniczka.
Młodsza strażniczka Katarzyna Caldarella z Ekopatrolu zrelacjonowała wydarzenie:
Postanowiłam przygarnąć królika do chwili odnalezienia właściciela. Zamieszkał ze mną. Nadałam mu tymczasowe imię Bugs, bo bardzo przypomina tę postać z kreskówki.
Tak właśnie królik zamieszkał w Ząbkach z dwoma szczurami i dwoma chomikami.
Źródło: Straż Miejska w Warszawie
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie