
Różne są pomysły na urozmaicenie pożycia małżeńskiego, wszak nuda jest zabójcza dla każdego związku. Jedni dokazują w sypialni, inni wybierają dalekie podróże, a zdarzają się też tacy, którzy szukając przygód mylą adrenalinę i zabawę ze skrajną głupotą…
Kiedy dyżurny z komendy w Piasecznie otrzymał zgłoszenie dotyczące upadku z dachu samochodu, skierował we wskazane miejsce patrol drogówki, nie spodziewając się tego z czym będą mieli do czynienia jego koledzy z nocnej zmiany. Funkcjonariusze dotarli do poszkodowanego i z niedowierzaniem wysłuchali w jaki sposób doszło u niego do urazu głowy...
– "Okazało się, że pewne małżeństwo urządziło sobie przejażdżkę po Lesznowoli i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że 25-letnia kobieta wiozła swojego męża na... dachu pojazdu. Mężczyzna tę brawurową i skrajnie nieodpowiedzialną jazdę zakończył upadkiem i urazem głowy. Dobrze jednak wiemy, że cała historia mogła mieć tragiczne zakończenie" – relacjonuje policja.
Siedząca za kierownicą małżonka była trzeźwa, ale za to jej rządny wrażeń mąż miał ponad 2 promile alkoholu! Kobieta teraz będzie odpowiadać za spowodowanie realnego zagrożenia w ruchu drogowym.
Źródło: KSP
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie