Reklama

Zamykała syna w piwnicy pod podłogą... Odpowie za znęcanie ze szczególnym okrucieństwem

20/07/2022 13:27

Kiedy policjanci pojechali sprawdzić informację, że pijana kobieta opiekuje się synem, w domu poza 37-latką nikogo nie było, a chwiejąca się mamusia uparcie twierdziła, że jej dzieckiem zajmuje się bratowa. Na szczęście funkcjonariusze nie uwierzyli...

Wszystko działo się w minioną niedzielę na terenie powiatu otwockiego. Policjanci dostali zgłoszenie, że pijana kobieta jest sama w domu z 10-letnim synem. Pojechali pod wskazany adres, który znali już z wcześniejszych interwencji. Na miejscu przywitała ich ledwo trzymająca się na nogach pani, od której "na kilometr" czuć było alkohol. Kiedy funkcjonariusze zapytali o dziecko, uparcie twierdziła, że jest ono u bratowej. 

Na szczęście mundurowi nie uwierzyli w te bełkotliwe wyjaśnienia. Ich uwagę zwróciło rozwinięte na podłodze gumoleum, którym przykryty był właz.

Natychmiast go podnieśli i wtedy przed ich oczami ukazała się brudna, ciasna piwnica. Najbardziej przerażające było to, że w jej wnętrzu siedział skulony, małoletni chłopiec. Na szczęście dzięki szybkiej interwencji policjantów 10-latkowi nic się nie stało. Mundurowi zastraszone dziecko przekazali pod opiekę innemu członkowi rodziny, a pijaną matkę umieścili w policyjnej celi. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało u niej ponad promil alkoholu w organizmie.

Szybko okazało się, że to nie pierwszy raz dziecko było zamykane w ciemnej piwnicy przez matkę, która zamiast przytulać i zapewniać o swej miłości wyzywała, obrażała i karała w tak okrutny sposób swojego 10-letniego synka. Prokuratura postawiła jej zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem. 

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do