
22 września przed godziną 16.00 strażnicy miejscy podjęli pilną interwencję. Mężczyzna zapomniał, co robił na mieście - ul. Karmelicka.
Tuż przed godziną 16.00 w dniu 22 września 2020 roku obsługa lokalu gastronomicznego przy ulicy Karmelickiej zauważyła starszego człowieka, bezradnie kręcącego się przed barem. Powiadomiono strażników miejskich. Gdy funkcjonariusze pojawili się na miejscu, mężczyzna nie wymagał pomocy medycznej. Nie wiedział jednak w ogóle, gdzie się znajduje i dlaczego tam przyszedł.
Starszy pan przyznał, że miewa zaniki pamięci, a od kilku dni nie brał leków. Strażnicy porównali jego rysopis z komunikatami o osobie zaginionej. Tego samego dnia otrzymali zgłoszenie o zaginionym mężczyźnie. Okazało się, że to właśnie córka znalezionego pana zaangażowała w sprawę służby.
Mężczyzna jest mieszkańcem Śródmieścia, a opiekuje się nim córka. Tego dnia o 4 rano zorientowała się, że taty nie ma w domu i zgłosiła policji zaginięcie. Strażnicy miejscy skontaktowali się z nią telefonicznie i powiadomili o odnalezieniu taty. Szczęśliwa córka odebrała ojca kilkadziesiąt minut później.
Fot. Straż Miejska w Warszawie
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie