
Od tego wydarzenia nie minęło dużo czasu. Dziecko trafiło do Centrum Zdrowia Dziecka, a Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna ostrzega!
Około trzech tygodni temu do Instytutu „Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka” zostało przetransportowane dziecko z poważnymi objawami. Okazało się, że małoletni zatruł się grzybem, a konkretnie muchomorem sromotnikowym. Przez wzgląd na objawy zatrucia, natychmiast należało wdrożyć leczenie na oddziale intensywnej terapii. Na tym się jednak nie skończyło. Konieczny był również... przeszczep wątroby. Jak wiadomo, jest to niezwykle poważna operacja, więc można się tylko domyślać, iż rodzice dziecka i samo dziecko wiele przeszli. Trudno wyobrazić sobie coś takiego, choć dzieje się to częściej, niż może się wydawać. O sprawie poinformowała Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Warszawie.
"To alarmujące wydarzenie pokazuje, jak ważne jest zachowanie ostrożności podczas zbierania i spożywania grzybów. Niestety, wiele osób nie zdaje sobie sprawy z potencjalnego zagrożenia, jakie może stanowić spożycie muchomora sromotnikowego" - czytamy w komunikacie, który wszyscy powinni wziąć sobie do serca.
Prof. dr hab. n. med. Piotr Socha, Kierownik Oddziału Gastroenterologii, Hepatologii, Zaburzeń Odżywiania i Pediatrii z powyższej placówki medycznej sam wypowiadał się na ten temat. Jego ostrzeżenia po prostu nie wolno zignorować. Nawet zapalonym grzybiarzom, którym wydaje się, że posiedli całą wiedzę. Przecież zawsze może zdarzyć się wypadek...
Zatrucie tym grzybem, doprowadzając do uszkodzenia wątroby a następnie niewydolności wielonarządowej, często jest śmiertelne. Jedynym wówczas leczeniem jest przeszczepienie wątroby, jeśli uda się szybko zdiagnozować pacjenta i przygotować do zabiegu. Wiemy, jak trudne jest pozyskiwanie narządów do przeszczepienia. Apelujemy aby być bardzo ostrożnym podczas zbierania grzybów i zawsze upewnić się, że mamy pewność co do ich identyfikacji.
W związku z tym wystarczy zastosować kilka prostych rad w swoim życiu. Przede wszystkim:
1) Jeśli nie jesteście pewni, czy zebrane grzyby faktycznie są jadalne, nie ryzykujcie.
2) Zbierajcie tylko grzyby, co do których macie stuprocentową pewność.
3) Jako początkowi grzybiarze, powinniście zostać przy grzybach rurkowych, które mają tzw. siateczkę u spodu tzw. kapelusza.
4) Unikajcie małych grzybków, które nie mają jeszcze widocznych cech gatunku.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie