
Zarząd Dróg Miejskich może pochwalić się nowym urządzeniem, które zapewni dokładniejsze pomiary jasności, jaką po zmroku dają lampy na drogach. Jest nim matrycowy miernik. Takim narzędziem mogą pochwalić się zaledwie trzy instytucje w Polsce.
Urządzenie przekazuje wiedzę o rzeczywistej „ilości” światła w konkretnym miejscu. Pozwala to tak ustawić barwę i kierunek strumienia światła, by w zależności od potrzeby zmniejszyć lub zwiększyć doświetlenie jezdni i chodnika.
Ulica dobrze oświetlona, to nie tylko taka, na której lampy zapewniają uczestnikom ruchu odpowiednią widoczność. Cechuje się również tym, że stojące na niej latarnie nie zanieczyszczają przestrzeni światłem, czyli np. nie świecą po oknach. Na ulicy nie może być zbyt ciemno, ale ze światłem można też przesadzić. Dlatego prowadzony przez nas nadzór oświetlenia infrastruktury drogowej nie ogranicza się wyłącznie do kontroli stanu technicznego, ale obejmuje także parametry fotometryczne — informuje ZDM.
Debiutancką służbę matrycowy miernik luminancji miał w środowy wieczór na ul. Kruczej. To tam, w rejonie ulic Wilczej i Żurawiej, zaciekawienie kierowców wzbudzali pracownicy ZDM m.in. zielonym światłem znaczników i zajmującym szerokość jednego pasa stanowiskiem pomiarowym.
Pomiary luminancji nowym sprzętem będziemy prowadzić sukcesywnie przez cały sezon wiosenno-letni. Jesienią i zimą nie pozwolą nam na to przeważające o tych porach roku opady, ponieważ aby badania były miarodajne, jezdnia powinna być sucha — czytamy w oficjalnym komunikacie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie