
To już historyczne zdjęcia, zrobione dokładnie dwa lata temu w Warszawie, która 12 kwietnia 2020 roku była kompletnie opustoszała.
Był pierwszy dzień Wielkanocy. Piękne słońce, wiosna, temperatura około 20 stopni - pełnia szczęścia. Pozornie. Bo choć wydawałoby się, że lepszego czasu na odpoczynek nie można sobie wymarzyć, była to też pora, kiedy na dobre rozkręcała się pandemia i wprowadzono lockdown. To był ten okres, kiedy nie mogliśmy wchodzić do lasów, ławki zasłaniano czarnymi foliami aby na nich nie siadać, wszystko przypominało sceny z filmów grozy.
Same święta dla wielu z nas były bardzo trudne. Bez koszyczków tradycyjnie święconych w Kościołach, z daleka od rodzin. Pusto, smutno. I tak właśnie wtedy też wyglądała Warszawa. Pomimo pięknej pogody na mieście widać było jedynie patrole policji i żandarmerii, gdzie nie gdzie "strudzonych wędrowców", którzy nie zdołali powrócić do domów po przedświątecznym jajeczku z kolegami, ale to były naprawdę odosobnione przypadki.
Wiatr hulał w zakamarkach i tylko szelest porzuconych foliowych torebek, którymi miotał, świadczył o tym, że niedawno byli tu ludzie... Niesamowite wrażenia i klimat. Dziś - wyjątkowe i unikatowe zdjęcia. Zobaczcie, bo naprawdę warto.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie