
Są wydarzenia, które cieszą się ogromnym zainteresowaniem osób z całego kraju i różnych zakątków Europy, a nawet świata. Do nich z pewnością należy Maraton Warszawski, który dzisiaj odbył się na ulicach stolicy.
Maraton Warszawski i Warszawska Dycha - dwa kultowe już biegi, które warto przynajmniej zobaczyć, bo każdy z nich przechodzi do historii jako wielkie, wspaniałe wydarzenie biegowe.
Za nami ta sportowa rywalizacja na najwyższym poziomie. Jak co roku w obu biegach wzięło udział mnóstwo osób, w tym nawet rodziny z dziećmi w wózkach czy osoby niepełnosprawne. Co jest wyjątkowego w Maratonie Warszawskim? O to zapytaliśmy jego uczestników.
- Rywalizacja to jedno, bo podobnie jak my, większość biegaczy nie traktuje maratonu jako czas zaciętej walki, a cudowny czas w gronie sportowych zapaleńców rozumiejących jak ważne w życiu jest bieganie. Wszyscy są uśmiechnięci, zadowoleni, nikt nie marudzi - wspaniała integracja i zabawa - podkreśla Zosia z Warszawy, a Krzysiek z okoli Płocka dodaje, że to doskonała okazja do zrobienia życiówki - pokonanie samego siebie, to największy sukces.
Tegoroczny Maraton Warszawski wygrał Węgier Levente Szemerei. Za nim na podium uplasował się Polak Mateusz Kaczor. Jako trzeci na metę dobiegł Ukrainiec Mykola Niżnik.
Kobiety: 1. Olga Niżnik z Ukrainy, 2. Izabela Paszkiewicz - Polska, Marina Nemczenko - Ukraina
Warszawska Dycha:
Mężczyźni:
Raman Adamowicz - Ukraina
Bogdan Semenowicz Ukraina
Emil Dobrowolski - Polska
Kobiety:
Natalia Semenowicz - Ukraina
Emilia Mazek - Polska
Monika Kaczmarek - Polska
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie