
Celem złodzieja może paść wszystko. Nie raz zdarzały się niecodzienne kradzieże lub próby kradzieży. Tak było i tym razem, gdy zareagowali strażnicy miejscy.
Zdaje się, że po tym świecie chodzą różnego rodzaju złodzieje. Czasem dokonują "typowych" kradzieży, czasem ich przestępstwa są bardziej niecodzienne. Tak było i tym razem, gdy strażnicy miejscy patrolowali Wolę. Kiedy podjechali na stację paliw przy ul. Obozowej, sprzedawca nagle krzyknął do nich, by łapali złodzieja. Pracownik wskazał przy tym młodego mężczyznę, uciekającego z plastikową bańką w stronę ulicy.
Funkcjonariusze prędko złapali sprawcę. W ukradzionym pojemniku znajdował się wart prawie 300 złotych płyn do spryskiwaczy, zawierający tak zwane nanocząsteczki. Przy ujęciu złodziej zachowywał się agresywnie i wulgarnie. Doprowadzono więc go do budynku stacji paliw, gdzie przekazano go policji.
Źródło: Straż Miejska w Warszawie
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie