
Kilkanaście godzin temu na trasie S8 doszło do poważnego wypadku. Od razu poinformowano o śmierci dwóch osób. Teraz dotarła do nas kolejna druzgocąca informacja...
Tuż po północy informowaliśmy o tragicznym wypadku, do którego doszło w miejscowości Głuchy. Samochód osobowy zjechał z jezdni. W wyniku dalszych wydarzeń na miejscu zginęły dwie osoby, kobieta i mężczyzna.
We wtorek Wioleta Szymanik z policji w Wyszkowie w rozmowie z TVN Warszawa potwierdziła wczoraj opisywane zdarzenia. Zgłoszenie o dramacie dotarło do służb około godziny 20.35 w poniedziałek (26 grudnia).
Kierujący i trzeci pasażer zostali przetransportowani do szpitala. Wszyscy uczestnicy zdarzenia mieli około 20/30 lat. Niestety okazało się, że oprócz dwóch osób, które poniosły śmierć na miejscu, kierowcy także nie udało się uratować. Zmarł w szpitalu. Krew została wcześniej pobrana do badania, które wykaże, czy mężczyzna był trzeźwy.
Nadal trwa identyfikacja ludzi podróżujących rozbitym pojazdem. Na razie wiadomo m.in. tyle, iż kierowca miał 24 lata i mieszkał w powiecie wołomińskim.
Zdjęcie Ilustracyjne
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie