Reklama

AZOTOX w Coco Club

13/04/2015 02:03

 

I frontman zniknął...

 

W sobotę 11 04 w Coco Club jako niekwestionowana gwiazda wieczoru wystąpił zespół AZOTOX Na małej kameralnej scenie, przy bezpośrednim kontakcie z publicznością, liczyłem nie tylko na dobrą zabawę ale i artystyczne wydarzenie. Na początku zespół po plumkał coś tam sobie bez wokalisty a kiedy ten się w końcu pojawił, zaczęła się jazda. Przeszkadzał reflektor. Świecił w twarz. A niby gdzie miał świecić? W sufit? Jako, że nie było chętnego aby pożyczyć frontmanowi okulary, obsługa klubu stanęła na wysokości zadania i wyłączyła niebieski, diodowy reflektor. W ten oto sposób wokalista zniknął z widoku jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Ale zniknęło coś jeszcze. Zrobiło się jak na Marsie. Totalny brak atmosfery. Nie przepadam za takimi klimatami, nie czekając na dalszy rozwój wydarzeń zmyłem się do domu. Przeglądając zdjęcia zauważyłem pewien szczegół garderoby, który mógłby być widoczny w świetle reflektora. Stąd może i lepiej, że został wyłączny. Ten szczegół zapewne dostrzegą osoby wnikliwie przeglądające galerię.

 

 

 

 

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2015-04-15 14:10:28

    Co z innymi zespołami?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2015-04-16 17:17:18

    O jaką część garderoby chodzi?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2015-04-16 20:08:59

    Żenujący ów "artykuł". Rada dla każdego: Pamiętaj! jak jakiemuś wokaliście reflektor będzie świecił w twarz, a on nie będzie tego chciał to wyjdź z koncertu...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2015-04-18 22:56:03

    Widać autor tych "wypocin" nie chciał posłuchać muzyki, tylko patrzył po garderobie muzyków. Na tych zdjęciach nie widzę nic szczególnego w garderobie wokalisty

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do