Bemowo - ma nie być niczego

Obserwując wydarzenia ostatniego roku nietrudno odnieść wrażenie, że na Bemowie jest realizowany ambitny program znanego działacza samorządowego z Białegostoku pana Krzysztofa Kononowicza czyli - ma nie być niczego - czyli ani prawa, ani demokracji, ani samorządności ani jakiejkolwiek pracy na rzecz mieszkańców. Za ten stan rzeczy odpowiada w dużej mierze pani prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Po wyroku  Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego unieważniającego bezprawne działania prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz wobec naszej dzielnicy legalny burmistrz Krzysztof Zygrzak nie został dopuszczony do pełnienia swoich obowiązków.

- W czwartek przybyłem do urzędu w celu podjęcia obowiązków, jako legalny burmistrz. Niestety pan Jacek Bachulski oddelegowany z ratusza przez panią Prezydent nie wpuścił mnie i innych członków zarządu do budynku urzędu, tym samym łamiąc jawnie prawo.

W związku z tym postanowiono na poniedziałek zwołać nadzwyczajną sesję rady dzielnicy.

- Nie zamierzamy przechodzić do porządku dziennego w sprawach, które są rażącym naruszeniem prawa - stwierdził w rozmowie z naszym portalem przewodniczący rady Jarosław Dąbrowski.

Sesja dzielnicy rozpoczęła się informacją przewodniczącego o sytuacji prawnej, w jakim znalazły się organy samorządu naszej dzielnicy.

Obecny na sesji pan Marek Lipiński, podający się bezprawnie za burmistrza naszej dzielnicy odczytał stanowisko pani prezydent kwestionujący wyrok sądu. Pani prezydent uważa, że co prawda wyrok zapadł, ale to nie oznacza, że burmistrzem jest pan Krzysztof Zygrzak.

Następnie radni zajęli się uchwałą dotyczącą sprawozdania z wykonania budżetu za rok 2015. Burmistrza Zygrzaka, poddał totalnej krytyce działania pełnomocników pani prezydent w minionym roku. Inwestycje dzielnicowe praktycznie nie ruszyły z miejsca. Przewodniczący komisji budżetowej Łukasz Lorentowicz zauważył, że w inwestycjach bemowskich można spokojnie powiedzieć, że roku 2015 praktycznie nie było. Wszystkie komisje rady zaopiniowały negatywnie wykonanie budżetu. Nie inaczej zachowała się cała rada odrzucając sprawozdanie i tym samym dokonania pełnomocników pani prezydent w minionym roku.

Na sesji byli obecni przedstawiciele Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej. WWS postanowiła monitorować sytuację, która już dawno w przekonaniu samorządowców przekroczyła wszelkie standardy obowiązujące w samorządzie.

Obserwując wydarzenia ostatniego roku nietrudno odnieść wrażenie, że na Bemowie jest realizowany ambitny program znanego działacza samorządowego z Białegostoku pana Krzysztofa Kononowicza czyli  - ma nie być niczego - czyli ani prawa, ani demokracji, ani samorządności ani jakiejkolwiek pracy na rzecz mieszkańców. Za ten stan rzeczy odpowiada w dużej mierze pani prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Więcej zdjęć z sesji rady TUTAJ