
Brakuje finansów na wypłaty świadczeń wychowawczych w Warszawie. Władze miasta twierdzą, że otrzymują za małe środki od rządu i apelują o zwiększenie dotacji o… pół miliarda złotych. Strona rządowa odpowiada natomiast, że pieniądze wypłacane są na czas, a wina leży po stronie władz stolicy.
Część mieszkańców od jakiegoś czasu narzeka na to, że nadal nie otrzymała środków wypłacanych w ramach programu "Rodzina 500 Plus". Okazuje się, że problem może być naprawdę poważny...Jak w piśmie z 13 września br. poinformował prezydent m.st. Warszawy, Rafał Trzaskowski, aby zabezpieczyć wypłaty dla beneficjentów programu m.st. Warszawa do końca 2019 roku, należy zwiększyć plan do wysokości 1,36 mld zł, tj. o kwotę 584 mln zł. Dodał, że aktualny plan wydatków w wysokości ok. 776,9 mln zł nie stanowi żadnego zabezpieczenia dla potrzeb mieszkańców w zakresie realizacji programu ww. programu.
Brak stosownych decyzji wojewody mazowieckiego zwiększających plan dotacji i brak transferów środków na wymaganym poziomie uniemożliwia płynną realizację programu Rodzina 500 Plus przez jednostki samorządu warszawskiego. Stan taki powoduje nie tylko paraliż wypłat spowodowany brakiem środków, ale również blokuje wydawanie kolejnych informacji o przyznaniu świadczenia wychowawczego, ponieważ wiąże się to z zaciąganiem zobowiązań finansowych ponad plan, co skutkuje naruszeniem dyscypliny finansów publicznych.
Tymczasem rzeczniczka wojewody mazowieckiego - Ewa Filipowicz zdziwiona jest takim obrotem spraw. Jak podała na łamach Gazety Prawnej, pieniądze Warszawa dostała na cały sierpień i wrzesień. Nie wiadomo więc, skąd wiadomości o brakujących środkach. Według jej słów, wypłaty są zabezpieczone, środki wypłacane w zgodnie z harmonogramem (stan na 27 września). Ministerstwo Finansów zakomunikowało, że pieniądze na 500 Plus przekazano do wojewodów zgodnie z planem. To wojewodowie kierują je szczebel niżej do samorządów, które wypłacają świadczenie wychowawcze. Aczkolwiek zarówno z poziomu mazowieckiego urzędu wojewódzkiego, jak i nadzorującego go Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej słychać, że wszystko jest tak, jak powinno być i wina leży stronie władz stolicy.
Wydarzenia skomentował prezes partii Prawo i Sprawiedliwość, Jarosław Kaczyński, twierdząc, że "Rafał Trzaskowski prowadzi operację, która zmierza do tego, żeby nie wypłacać 500 plus".
Chciałem te działania bardzo surowo potępić i jednocześnie wezwać prezydenta Trzaskowskiego do ich zaniechania.
Trzaskowski, w rzeczy samej, udzielił odpowiedzi na zarzuty prezesa PiS-u i wątpliwości denerwujących się mieszkańców i mieszkanek Warszawy. Zobaczmy, jak wybrzmiała jego relacja - w której zwracał się do Kaczyńskiego - z tej sprawy, umieszczona na Twitterze:
Proszę nie kłamać, samorządy popierają i realizują 500 plus. Dotąd transze na 500 plus były zapisane w rocznym planie, ale nie zaktualizowano go po rozszerzeniu programu na pierwsze dziecko. To jak z 13. emeryturą na 2020 - prezes obiecuje, a w budżecie nie ma. Gdzie są te pieniądze?
Fot. pixabay.com
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie