
W ratuszu zarządzono wielkie oszczędzanie. Pod nóż skarbnika miasta pójdą inwestycje i remonty. Ograniczenia obejmą administrację samorządową, oświatę, kulturę i promocję. Trwają prace dotyczące zmian budżetowych w budżecie miejskim i załącznikach dla dzielnic. Zasadnym jest pytanie czy Budżet Obywatelski realizowany od kilku lat w naszym mieście będzie kontynuowany?
- Nie znamy jeszcze szczegółowej skali strat, jakie wiążą się ze stanem epidemii. Możemy jednak zakładać, biorąc pod uwagę już podjęte przez warszawski Ratusz działania, że cięcia wydatków będą znaczące. Zarówno w zakresie wydarzeń kulturalnych, promocyjnych a przede wszystkim inwestycyjnych. W tym kontekście zasadne jest znalezienie ustawowego rozwiązania, które pozwoli albo na likwidację albo zawieszenie budżetu obywatelskiego w bieżącym roku a być może także w kolejnych latach. Ponad 83 mln zł, które zapisane są w tegorocznym budżecie, należy skierować na ochronę zdrowia, edukację i inwestycje. - powiedział w rozmowie z nami Sławomir Potapowicz wiceprzewodniczący Rady Warszawy
Podobnego zdania jest radna z Ochoty pani Dorota Stegienka
Uważam, że wszyscy ponad podziałami powinniśmy zaapelować o przesunięcie budżetu obywatelskiego na przyszły rok. Dotyczy to zarówno projektów, których realizacja powinna być w tym roku jak również tych złożonych w tegorocznej edycji. Nie jest to niczyja wina. To nie czas na szukanie wykonawców, pospisywanie umów i realizację. I powinno to dotyczyć zarówno projektów miękkich jak i twardych. Nikt nie wie ile to potrwa. Wszelkiego typu imprezy, festyny i wydarzenia kulturalne przynajmniej w najbliższym czasie nie mają szans na organizację.Z drugiej strony wiemy też, jaki jest teraz problem z wykonawcami, firmami i pracownikami. To z pewnością wpłynie też na cenę zamawianych usług. Jeśli chodzi o bieżącą edycję to sprawa powinna być oczywista. Pracownicy w urzędzie i jednostkach miejskich pracują w bardzo ograniczonym składzie. Nie ma czasu ani warunków na rzetelną weryfikację tego, co zgłosili pomysłodawcy. Nie ma też( i szybko się nie zapowiada, że tak będzie) czasu na promocję i głosowanie. Nie wiemy jak będzie wyglądał rynek i ceny po trudnym czasie pandemii. Biorąc pod uwagę to wszystko budżet obywatelski nie powinien być realizowany na siłę.
Na różnych grupach internetowych i forach też rozpoczęła się dyskusja. Internauci z grupy Otwarta Ochota raczej jednoznacznie opowiadają się za wstrzymaniem tego projektu. W grupie Budżet Obywatelski w Warszawie internauci raczej też skłaniają się, do co najmniej ograniczeń i zwracają uwagę na to, że w ostatnich latach te przedsięwzięcie było realizowane często wbrew woli mieszkańców.
W większości gmin z uwagi na ich trudności finansowe Budżety Obywatelskie zostaną najprawdopodobniej wstrzymane w tym roku. Inaczej jest w miastach na prawach powiatu. Ustawa z 11 stycznia 2018 r. o zwiększaniu udziału obywateli w procesie wybierania, funkcjonowania i kontrolowania niektórych organów publicznych wprowadza obowiązek przeprowadzania konsultacji społecznych w postaci Budżetów Obywatelskich. Właśnie takim miastem jak Warszawa.
O zniesienie tego obowiązku występuje wiele organizacji skupiających samorządowców.
W tej sprawie zabrała głos między innymi Mazowiecka Wspólnota Samorządowa czy Bezpartyjni Samorządowcy z Dolnego Śląska.
- Budżet obywatelski to ważne narzędzie partycypacji mieszkańców w zarządzaniu Warszawą. Niestety, w takiej sytuacji jak obecna, zmieniają się priorytety. Przynajmniej część projektów z budżetu obywatelskiego, o wątpliwej przydatności, powinno trafić na półkę. Oszczędności są potrzebne na walkę w koronawirusem i wsparcie lokalnych firm. Przepisy dotyczące budżetu obywatelskiego, na czas pandemii, powinny być zmienione w taki sposób by dać swobodę działania włodarzom gmin.” - twierdzi pan Dariusz Kacprzak zastępca burmistrz Pragi Północ
Oczywiście działania idące w kierunku zniesienia lub znacznego ograniczenia Budżetu Obywatelskiego mają swoich przeciwników. Znany aktywista miejski Robert Buciak na FB zamieścił dla odmiany taki wpis
No cóż dyskusja trwa i każdy ma prawo się wypowiedzieć.
Przeciwnicy ograniczania BO podnoszą również jedną sprawę, która z całą pewnością jest w czasach po epidemii ważna. Otóż Budżet Obywatelski jest formą kreowania drobnych prac dla naszym rodzimych i drobnych firm. Bez tych zleceń trudno liczyć na jakąś sanację gospodarczą. I to tez trzeba wziąć pod uwagę
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pan Rowert się boi, że straci stołek w miejskiej spółce?
Mieszkańcy "wybrali"?
A mieli możliwość głosować na NIE?
Zamknac ten nieudany pomysł służący do wyzysku przez aktywistów miejskiej kasy Jeśli zostawić to tylko jak będzie opcja głosowania na nie
Panu Robertowi będzie smutno.
Budżet obywatelski to stałe źródło dochodu miejskich szkodników, którzy nazywają siebie aktywistami. W dobie pandemii oczywiście zawiesić, moim zdaniem: najlepiej na zawsze, a przynajmniej do czasu, kiedy wprowadzone zostaną zmiany umożliwiające głosowanie na NIE.
Oczywiście ze zlikwidować. W obliczu bankrutujących jak muchy przedsiębiorców, problemów służby zdrowia itd naprawdę dużo lepiej można te środki spożytkować na prawdziwe potrzeby mieszkańców a nie tęczowe ławki czy inne karmiki dla ptakow
Dość marnowania podatków na słomiane inwestycje rodem z Misia Barei!
Też jestem za zniesieniem. Szkoda marnować kasę.
Koniecznie zawiesić, to nie jest priorytet, są ważniejsze zadania do realizacji, przede wszystkim zmienić regulamin i wprowadzić możliwość głosowania na Nie, nie będzie 1% urządzal miasta bez wiedzy danego rejonu
Czołoeka listy do zawieszenia. Nie ma zgody na trwonienie srodków w oliczu pandemii.
Należy naciskać na władze krajowe, żeby w tym roku pozwolić władzom miast zrezygnować z BO. Za rok normalnie wrócić. To sprawdzona formuła partycypacji. Cieszy się sporym zainteresowaniem i poparciem wśród mieszkańców. Jednak są ważniejsze sprawy. BO to stosunkowo małe pieniądze, warto szukać cięć przede wszystkim w innych miejscach.
Budżet Obywatelski to jedna wielka pralnia pieniędzy... Dość woonerfów, zwężeń, parków linearnych i ''dzikich plaż''po 100k...na szkoły i przedszkola kasę dać !!!!