
Bunkier przy ulicy Panieńskiej znajduje się na Pradze Północ a dokładnie na rogu ulicy Panieńskiej i Jasińskiego. Nie jest to pozostałość po planie filmowym i bunkier jest jak najbardziej prawdziwy. Nie jest to jedyny bunkier, jaki pozostał w Warszawie jako pamiątka po drugiej wojnie światowej, jednak bez wątpienia jest najbardziej okazały. Do tego wygląda bardzo groźnie. Skąd wziął się bunkier w tym miejscu. W czasie drugiej wojny światowej Niemcy zlikwidowali szpital i urządzili w nim koszary. Sam szpital częściowo został przeniesiony do budynku znajdującego się przy pobliskiej ulicy Sierakowskiego. W Warszawie aktywnie działało zbrojne podziemie i Niemcy czuli się w niej coraz mniej bezpiecznie, tym bardziej że obawiali się wybuchu powstania. Powstali wzmocnić ochronę koszar i wybudowali bunkier, który mógł kontrolować ogniem ciężkiego karabinu maszynowego zarówno ulicę Panieńską, jak i ulicę Jasińskiego. Powstanie Warszawskie wybuchło pierwszego sierpnia czterdziestego czwartego roku jednak walki na Pradze, ominęły koszary. Co ciekawe bunkier nigdy nie został użyty w walce. Po wojnie bunkier nie został rozebrany, ponieważ jako że wejście do niego znajduje się od strony szpitala, służył dzielnie jako schowek na miotły i inne narzędzia obsłudze szpitala, który wkrótce po wojnie powrócił na swoje stare miejsce. Nie jest już w najlepszym stanie jednak w tym roku, stuknie mu osiemdziesiątka. Stał się jedną z turystycznych atrakcji Pragi Północ.
Zdzisław Skisły fotograf znad Wisły poleca:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie