
Pewien drapieżnik tak bardzo chciał coś zjeść, że trafił do gołębnika. Niestety, trudniej było mu się stamtąd wydostać. Potrzebował ludzkiej pomocy.
Miało to miejsce w czwartek, około godziny 19.30. Funkcjonariuszka i funkcjonariusz odebrali zgłoszenie o drapieżnym ptaku, który wpadł do gołębnika nieopodal Aresztu Śledczego na Białołęce. Eko-patrol natychmiast się tam udał. Najwyraźniej myszołów łatwo dostał się do środka, ale miał kłopot, by się wydostać.
Ptak był wystraszony, nie mógł latać i prawdopodobnie przy próbie ucieczki doznał kontuzji. Na szczęście w miarę szybko udało się go uwolnić. By upewnić się, że nic mu nie jest, umieszczono go w transporterze i przewieziono do Ptasiego Azylu przy Warszawskim ZOO.
Źródło: Straż Miejska w Warszawie
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie