
Stołeczni policjanci ustalili, że na jednej z posesji w Zielonce trwa produkcja podrobionych towarów. Postanowili obserwować to miejsce.
Zatrzymali do kontroli samochód, w którego bagażniku znaleźli pudełka z butami opatrzonymi zastrzeżonymi znakami towarowymi światowych marek. Kierowca samochodu nie chciał wytłumaczyć skąd ma buty i gdzie z nimi jedzie. Dlatego razem z policją powrócił na teren posesji. Tam dokładnie przeszukano auto - było w nim 21 pudełek z butami.
Sprawdzono tez całą posesję. W jednym z pomieszczeń były stoły z maszynami do szycia, przy których pracowały dwie panie z Ukrainy. Zostały zatrzymane. Podobnie jak 63-letni Marek F., który wywoził buty.
W sumie policjanci zabezpieczyli 20 maszyn szwalniczych, ponad 270 sztuk odzieży z podrobionymi znakami towarowymi, 12 tysięcy sztuk podrobionych metek, etykiet i wszywek oraz katalogi znanych producentów odzieży oraz pojedyncze sztuki oryginalnych wyrobów, które najprawdopodobniej były wykorzystywane do kopiowania ubrań z konkretnych kolekcji.
- Wezwany na miejsce przedstawiciel pokrzywdzonych firm sumę oszacował sumę strat, jakie mogłyby ponieść na kwotę około 600 tysięcy złotych - informuje stołeczna policja i dodaje, że za to przestępstwo grozi nawet do 5 lat więzienia. .
źródło: KSP
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie