
Te zdjęcia balkonu bloku przy ul. Rechniewskiego 12 budzą szok i przerażenie.
Mieszkaniec lokalu na parterze gromadzi na nim wszystko. Jak opisują sąsiedzi, znajdziemy tam nieczystości, odpady, plastikowe torby z zanieczyszczeniami i robactwem. Sterta za chwilę sięgnie pierwszego piętra…
Przed nami wiosna. Ciepłe słoneczne dni, więc nietrudno się domyślić co będzie dalej. Smród i robactwo, które się rozlezie po całym budynku, do sąsiednich mieszkań…
Zdjęcia śmieci na balkonie opublikował na FB Krzysztof Ronka. Pod jego postem rozgorzała dyskusja, z której jednoznacznie wynika, że cała sprawa trwa od wielu lat…
- Mieszkam centralnie nad tym mieszkaniem i uwierzcie mi, że to trwa już prawie 20 lat! Sukcesywnie wspina się na ta górę śmieci, zrzuca po trochu z balkonu gdzieś wynosząc, po czym wrzuca kolejne. Całe jego mieszkanie jest tak zawalone jak tam balkon (na ok 80m2). Co roku musimy zna własną rękę robić dezynsekcje, bo zdarzają się przez niego prusaki! Dodam jeszcze,ze cały rok ma otwarte okna w mieszkaniu! Wyobrażacie sobie jak przez to jest zimno od podłogi i ile musimy grzać? Ale to wszystko nic w porównaniu do strachu jaki mam towarzyszy podczas wakacji,kiedy jest upał i grozi to pożarem, najgorsze jest to,że nic z tym nie możemy zrobić! On ma takie zadłużenie,ze szok! Każda interwencja,każda skarga,pisma są na nic! On tu nawet nie mieszka tylko skladuje ten bajzel, a co z wywozu tego,to kiedyś był taki owszem jakieś 10 lat temu. Co wtedy się działo to była jakaś tragedia! Nawet myszy myszy domu mieliśmy. Byłoby miło gdyby ktoś się wreszcie tym idiota zajął. Dodam,ze kiedyś zapytany dlaczego to wszystko zbiera,odpowiedział,ze to jego hobby! - opisuje jedna z sąsiadek…
Pozostawiamy tę sytuację bez komentarza...
źródło: FB
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
bez komentarza to możecie pozostawiać, ale bez korekty lepiej nie. Dawno nie czytałem takiego niechlujnego barachła.