
Wczoraj rano na ul. Grójeckiej w Warszawie pasażerowie komunikacji miejskiej byli naocznymi świadkami dramatu, który rozegrał się...
No właśnie, gdzie? Sprawdźcie dalszą część artykułu, by dowiedzieć się wszystkiego na temat tego wydarzenia...
Wczoraj w Wiśle znaleziono dryfujące zwłoki kobiety, a wcześniej doszło do poważnej kolizji na jednej ze stołecznych dzielnic. Ostatnio przypominaliśmy również o rozpoczęciu sezonu grzewczego i o tym, co grozi za oszukańcze praktyki w kwestii prób oszczędzania na ogrzewaniu.
Minęła dopiero godzina 8.00, mieszkańcy właśnie rozpoczynali początek tygodnia. To właśnie wtedy, pasażerów tramwaju linii 25 (jadącego w kierunku centrum) na skrzyżowaniu ul. Grójeckiej i ulicy Banacha, wyrwało z zadumy nagłe hamowanie oraz głośny hałas, wprawiający w osłupienie. Szybko okazało się, iż wprost pod koła tramwaju wpadł czterdziestoletni mężczyzna.
Na miejscu zdarzenia sprawnie znalazł się Zespół Ratownictwa Medycznego Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Tymczasem operator numeru alarmowego 112 wysłał na miejsce także strażaków, policjantów oraz - oczywiście - nadzór ruchu Tramwajów Warszawskich.
Kiedy służby pojawiły się na Grójeckiej, okazało się, iż 40-latek był nieprzytomny; doszło u niego do zatrzymania krążenia.
Pacjent nie oddychał nasi ratownicy medyczni natychmiast przystąpili do medycznych czynności ratunkowych, w tym do resuscytacji krążeniowo - oddechowej. Następnie mężczyzna został przewieziony do szpitala. Policja wyjaśnia przyczyny wypadku.
- napisano w oświadczeniu w mediach społecznościowych stacji Meditrans.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie