
Z powodu epidemii koronawirusa oraz mniejszej frekwencji, PKP Intercity podjęło pewną decyzję.
PKP Intercity poinformowało w swoim komunikacie o tym, że "w odniesieniu do średniej liczby pociągów w dobie" i w ramach obowiązującego aktualnie rozkładu jazdy, odwołano blisko 60 procent pojazdów. Tylko 8 procent jeździ w relacjach skróconych. Na Twitterze rzecznik ministerstwa - Szymon Huptyś - powiadomił natomiast, iż frekwencja w pociągach spadła aż o 75 procent. Tymczasem największy działający w regionach przewoźnik Polregio napisał wiadomość o tym, że dziennie średnio zawiesza niemal 400 pociągów.
Fot. Wikipedia
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie