
Kobieta rzuciła niedopałek prosto pod nadjeżdżający radiowóz. Gdy strażnicy miejscy się do niej zatrzymali, zwrócili uwagę na kogoś innego...
Strażnicy miejscy pełnili akurat służbę w rejonie ul. Kijowskiej i ul. Mackiewicza, gdy młoda kobieta rzuciła im pod koła niedopałek. Zatrzymali się więc, żeby zwrócić jej na to uwagę. Podczas rozmowy jednak, zauważyli pewnego młodego mężczyznę, zachowującego się bardzo nerwowo. W pewnej chwili podjął próbę oddalenia się, co wzbudziło jeszcze większe podejrzenia u funkcjonariuszy.
Młody człowiek sprawiał wrażenie nieobecnego; nie reagował też na polecenia. Kiedy strażnicy miejscy podeszli bliżej, zaczął się wyrywać. W korku od butelki, który trzymał, zauważono zielono-brunatny susz. W związku z tym skontrolowano też jego wierzchnie ubranie, gdzie ujawniono pięć zawiniątek aluminiowej folii. W środku również znajdował się susz roślinny.
19-letni obcokrajowiec przyznał, że to marihuana, kupiona niedaleko miejsca interwencji. Wezwano więc policję. 19-latka przewieziono na komendę.
Źródło: Straż Miejska w Warszawie
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie