
Pierwszy tydzień po otwarciu szkół minął. Jak? O tym poinformował stołeczny ratusz. Podsumowanie nie napawa optymizmem, ale mogło być gorzej.
Do 227 warszawskich podstawówek (klasy 1 - 3) normalnie uczęszcza 45 tysięcy dzieci. Na zajęcia opiekuńczo-wychowawcze w pierwszym tygodniu otwarcia placówek przyszło zaledwie pięć procent uczniów i uczennic (dokładnie pomiędzy 2 a 2,3 tysięcy).
Rzeczniczka prasowa ratusza Karolina Gałecka opisała, jak wyglądał ten tydzień. Z podsumowania można się dowiedzieć, iż w poniedziałek rodzice przyprowadzili na zajęcia 2382 dzieci, to znaczy 5,23 procent ogółu. W czterech szkołach nie pojawiła się ani jedna młoda osoba.
We wtorek w lekcjach brało udział jeszcze mniej uczniów, bo 2286 - 5,02 procent. Tym razem w dziewięciu placówkach nikt nie chciał się uczyć.
Środa wyglądała tak, że w szkole pokazało się 2253 latorośli (4,95 procent). Dzieci nie przyszły aż do siedmiu lokalizacji.
W czwartek za to ilość pociech znowu zmalała do 2203 (tj. 4,84 procent). Jednocześnie osiem szkół świeciło pustkami.
Tendencja spadkowa utrzymywała się do samego piątku, gdzie w zajęciach klas podstawowych 1 - 3 wzięło udział tylko 2034 dzieci (4,47 procent ogółu). 13 placówek pozostawało niewypełnionymi.
W szkołach nad dziećmi aktualnie sprawuje pieczę 4,6 tysiąca pracowników - nauczycieli, zatrudnionych w administracji i obsłudze. W placówkach przebywa obecnie dwa razy więcej tych pracowników, niż uczących się.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie