
Na dzień 29 stycznia 2020 roku chiński koronawirus 2019-nCoV, który wykryto w 11-milionowym mieście Wuhan w Chinach, pochłonął 132 ofiary. Liczba zakażonych osób wynosi około 6 tyś. i wzrasta z każdym dniem. Wirus pojawił się już w Europie — w Niemczech zarejestrowano 4 przypadki. Czy ubezpieczenie turystyczne lub na życie będzie chronić jego ofiary nawet w razie epidemii na światową skalę?
W Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia Turystycznego prawie wszystkich ubezpieczycieli epidemia jest wyłączeniem odpowiedzialności. Oznacza to, że jeśli w danym kraju bądź na danym obszarze zostanie ogłoszony taki stan, to ubezpieczyciel nie ma obowiązku pokrywać kosztów związanych z leczeniem i skutkami zakażenia wirusem ani wypłacać żadnych odszkodowań z tego tytułu. Na szczęście, są towarzystwa (nieliczne), które gwarantują ochronę nawet w razie ogłoszenia epidemii.
Towarzystwo ubezpieczeniowe wypłaca odszkodowanie za uwzględnione w Warunkach Ubezpieczenia choroby, np. zawał serca, udar mózgu, czy nowotwory złośliwe. Dlatego zawsze trzeba sprawdzić, które z nich znajdują się w polisie.
- Jeśli wirus dotrze do Polski, to z tytułu choroby zarażony nie otrzyma wypłaty z ubezpieczenia na życie. Każdy może jednak ubezpieczyć się na wypadek hospitalizacji z powodu choroby. Wtedy zarażeni koronawirusem za każdy dzień pobytu w szpitalu, otrzymają wypłatę z ubezpieczenia – komentuje Piotr Siekański, Menedżer Produktu Ubezpieczeń Życiowych Rankomat.
Jeśli dojdzie w naszym kraju do śmiertelnego przypadku, to posiadając ubezpieczenie na życie, rodzina ubezpieczonego otrzyma wypłatę z ubezpieczenia. Wyłączenia na wypadek śmierci są nieliczne (samobójstwo, obecność w rejonie wojny), a karencje obowiązują zazwyczaj do 6 miesięcy od zawarcia polisy.
Materiały prasowe: rankomat.pl .
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Warto zwrócić uwagę także na fakt, że ubezpieczenie rezygnacji z podróży zazwyczaj nie zapewni zwrotu kosztów, jeśli z wyjazdu zrezygnujemy ze względu na epidemię.
Katarzyna
ekspert porównywarki Ubea