Reklama

Jeszcze nie ma Sylwestra, a już odpalają fajerwerki [LIST OD CZYTELNIKA]

Do Sylwestra zostało jeszcze parę dni, niektórzy jednak już przed Wigilią zabrali się za rozrabianie. Fajerwerki widać i słychać szczególnie pod stolicą, ale u nas również da się je zauważyć.

Przed nami Sylwester i Nowy Rok. Jak zwykle w tym świąteczno-sylwestrowym czasie, wszystkie służby apelują o rozsądek i zachowanie czujności. Szczególnie ratownicy oraz lekarze przypominają o tym, że odpalanie takich rzeczy, jak petardy czy fajerwerki, może skończyć się dramatycznie. Jeśli więc już mamy na to ochotę, powinniśmy robić to z głową.

Oczywiście nie wolno dawać tego typu materiałów dzieciom; warto o tym przypominać, bo chociaż wydaje się to jasne, niektórzy czasem o tym zapominają i kończy się to na zranieniu dziecka czy też nastolatka (który wciąż jest nieletnim). Poza tym nie należy dotykać materiałów pirotechnicznych po spożyciu alkoholu. Człowiek ma wtedy zaburzone postrzeganie rzeczywistości, nawet jeśli zdaje mu się, że wypił "bardzo mało". Do tego aspektu wrócimy jednak za chwilę. 

Okazuje się, że choć do Sylwestra zostało kilka dni, część osób już urządza sobie zabawy z fajerwerkami. Głównie zdarza się to na przedmieściach, ale w Warszawie też - w pewnych lokalizacjach - da się usłyszeć huk i zauważyć kolorowe światełka na niebie. Nie wszystkim się to podoba. Głównie dlatego, że ogólnie fajerwerki straszą i zwierzęta, i bardziej wrażliwych na dźwięki ludzi. 

Nie można nawet spokojnie przyjąć kolędników czy zjeść świątecznej kolacji, bo za oknem ktoś "mądry" decyduje się na hałaśliwą imprezę z udziałem petard czy fajerwerków. Raz - to jeszcze można przełknąć, ale jeśli trwa to trzy godziny? Albo najpierw jest rano, a potem późno w nocy? Nie mam zwierząt, ale to i tak mi przeszkadza. Nie wyobrażam sobie, co by było, gdybym te zwierzaki jednak miał. 

- napisał nam w mailu pan Franek, zirytowany sytuacją

Równocześnie przypominamy, że ci, którzy na razie mandatu nie dostali, mogą się jeszcze przed nim ochronić. W miejscach publicznych można odpalać fajerwerki tylko 31 grudnia i 1 stycznia. Opisane przez pana Franka zachowanie jest jak najbardziej nielegalne. 

Wracając do bezpieczeństwa. Więcej na ten temat można przeczytać TUTAJ

 

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do