
Pod koniec kwietnia kontrolerzy ZDM sprawdzali, czy wszystkie samochody zaparkowane w Strefie Płatnego Parkowania przy Inflanckiej mają bilety parkingowe. Kiedy wystawiali dokument opłaty dodatkowej po tym, jak zauważyli, że w jednym z kontrolowanych aut nie ma opłaty, przyszedł jego kierowca i wszczął awanturę. Nie skończyło się na wulgaryzmach i krzykach. Kierowca, który okazał się dostawcą pizzy, kopnął jednego z kontrolerów w ramię, po czym wyciągnął z samochodu drewnianą kantówkę, uderzył nią kontrolera w głowę i odjechał.
Pracownik ZDM trafił na izbę przyjęć gdzie miał zszywaną ranę. Sprawa trafił do sądu. Niedawno zapadł wyrok.
Agresywny mężczyzna został skazany na 10 miesięcy ograniczenia wolności w formie 30 godzin nieodpłatnych prac społecznych w każdym miesiącu. Obciążono go też kosztami procesu.
- Nasz kolega szczęśliwie odniósł lekkie obrażenia. Tylko dlatego skończyło się ograniczeniem wolności dla agresora. Gdyby napaść spowodowała uszczerbek na zdrowiu utrudniający normalne funkcjonowanie dłużej, niż przez 7 dni, groziłoby mu pozbawienie wolności na czas od 3 miesięcy do 5 lat - informuje ZDM.
Nasi kontrolerzy niestety często spotykają się z agresją, zwykle słowną. Fizyczne ataki zdarzają się rzadko, ale też do nich dochodzi. Trzy lata temu uderzona została nasza koleżanka. Każdą taką sytuację zgłaszamy na policję, wnosimy w imieniu naszego pracownika opłaty sądowe i jeśli jest taka potrzeba pomagamy napisać pozew. Tego rodzaju prymitywne zachowania muszą być piętnowane i sprawca musi ponieść karę.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie