
Finał Pucharu Polski już tradycyjnie od paru dobrych lat odbywał się na stadionie Narodowym w Warszawie, jednak w tym roku z uwagi na epidemię koronawirusa i zmiany w terminarzu PP w tej kwestii zajdzie bardzo istotna zmiana. O zmianie miejsca rozgrywania finału oraz jego terminie na swoim koncie twitterowym poinformował prezes PZPN- Zbigniew Boniek. Mecz odbędzie się 24 lipca o godzinie 20.00 na Arenie Lublin. Decyzja ta jednak w czasie gdy zostają znoszone kolejne obostrzenia, a od 19 czerwca spodziewamy się powrotu kibiców na stadiony w całej Polsce, wydaje się nieco kontrowersyjna, gdyż finał PP także ma zostać rozegrany przy udziale kibiców, a dopuszczalna liczba kibiców nie będzie mogła przekroczyć 25 procent całkowitej pojemności stadionu. W przypadku Areny Lublin wynosi ona niecałe 16 tysięcy widzów, a gdy obliczymy z tego 25 procent, wyjdzie niecałe 4 tysiące kibiców, którzy będą mogli zasiąść na trybunach. Dla porównania PGE Narodowy w Warszawie może pomieścić niemalże 59 tysięcy kibiców, co przy nałożonych ograniczeniach pozwoliłoby na udział w meczu prawie 15 tysiącom fanów, czyli tyle ile lubliński obiekt mieści w normalnych warunkach. Finał w stolicy Lubelszczyzny zostanie rozegrany już po raz drugi w historii polskiej piłki. Pierwszy mecz odbył się w 1979 roku, a triumfatorem rozgrywek była Arka Gdynia, która pokonała Wisłę Karków 2-1.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Cześć! Nazywam się Agnieszka, mam 23 lata. Chcę znaleźć mężczyznę do intymnych spotkań i komunikacji. Z przyjemnością odpowiem wszystkim, napisz do mnie na stronie randkowej, oto moja strona - loveto.one/agnie