
Było hucznie, kolorowo, w tonacjach i rytmie Trzech Króli pędzących na wielbłądach do Stajenki Betlejemskiej. Warszawiacy tłumnie przybyli na to lubiane przez wszystkich święto. Dzieciarnia miała wiele radości z inscenizacji przedstawionych podczas pochodu a i dorośli nie kryli zadowolenia.
Trzech Króli to w tradycji chrześcijańskiej jedno z najstarszych świąt.
Jego symbolika jest bardzo żywa w czasach współczesnych. W każdym chrześcijaninie budzi tęsknotę i nadzieję. Bo Trzech Króli odnalazło drogę, której my poszukujemy przez całe życie, odnalazło drogę do Boga żywego, Króla Wszechświata narodzonego z dziewicy, Syna Bożego, który ofiarował siebie za nasze grzechy.
Trzej Królowie symbolizują poszukiwanie w pokorze i nagrodę, jaką otrzymują w postaci dotarcia do celu i głoszenia światu przez wieki, że narodził się Pan.
Ta misja Trzech Króli - odnalezienie Boga - to także dla nas najważniejsze życiowe zadanie. Dlatego, czy święto Trzech Króli było dniem wolnym od pracy, czy nie, zawsze gromadziło nas licznie w świątyniach, by podążyć tego dnia za świetlistą gwiazdą i odnaleźć w domach i sercach Boga
Niech się spełni dla nas wszystkich to, co napisaliśmy tego dnia na drzwiach naszych domów - Christus Mansionem Benedicat - i niech trwa.
Fot. Paweł Malaczewski
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie