
Zimowy okres charakteryzuje się nie tylko niebezpieczeństwem na drogach, ale także...zamarzającymi paczkomatami Inpost?
W całej Warszawie znajduje się mnóstwo paczkomatów Inpost, z których możemy odbierać przesyłki. Procedura na ogół jest prosta, ale okazuje się, iż mroźna zima ją komplikuje.
Po pierwsze, obecne warunki atmosferyczne sprawiają, że paczkomaty zwyczajnie...zamarzają. Wiele z nich nie jest podgrzewanych, i chociaż zwykle wytrzymują niskie temperatury, nie zawsze działają w 100 % tak, jak powinny. Na przykład wczoraj, na Muranowie, przy ulicy Okopowej 58/72 urządzenia nie dało się otworzyć.
Po drugie, w czasie sowitych przymrozków, istnieje większe ryzyko uszkodzenia pakunku, znajdującego się już wewnątrz paczkomatu. Przedmiotami, które są wrażliwe na takie warunki, są między innymi kosmetyki. Dobra wiadomość jest taka, że warszawiacy nie muszą martwić się o wysyłane czy zamawiane książki bądź ubrania.
Dużym plusem jest to, że mieszkańcy w razie czego, mogą przedłużyć termin odbioru paczki. Wystarczy upewnić się, że minęło 36 godzin od momentu umieszczenia rzeczy w paczkomacie. Później trzeba wysłać esemes o treści "In0xxxxxx" (gdzie "iksy" to 6‑cyfrowy kod odbioru przesyłki) na numer 79567.Tym oto sposobem prezent poczeka dodatkowe 48 godzin.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie