
Komenda Stołeczna Policji podsumowała wczorajszy Marsz Niepodległości 2020. Wiele się działo, sporo osób zatrzymanych.
Komenda Stołeczna Policji podsumowała Marsz Niepodległości 2020, który odbywał się wczoraj - 11 listopada. Właściwie nie miał być to oficjalny Marsz, tylko wydarzenie organizowane przez narodowców, ponieważ Prezydent m.st. Warszawy Rafał Trzaskowski zakazał zaplanowanego zgromadzenia. Mimo to do stolicy zjechało sporo osób, nie wspominając o tych, którzy tu mieszkają.
Rzecznik KSP Sylwester Marczak podczas konferencji prasowej zaznaczył, że w wyniku starć z pseudokibicami, rannych zostało 35 funkcjonariuszy; stwierdzono u nich m.in. uraz kręgosłupa, twarzoczaszki, złamanie ręki, czy też pęknięty oczodół.
Łącznie ponad 700 osób uczestników zdarzenia wylegitymowano, a 36 zatrzymano. W 270 przypadkach były to zatrzymania prewencyjne, więc osoby zostały potem zwolnione. U wielu zabezpieczono niebezpieczne przedmioty, to jest pałki teleskopowe, produkty pirotechniczne, czy nawet paralizator.
Marczak zaznaczył, że liczba zatrzymanych może być większa, czynności ciągle są prowadzone. W środę policjanci wystawili również 260 mandatów, a 420 wniosków o ukaranie do sądu. 665 wniosków trafiło natomiast do sanepidu w związku z nieprzestrzeganiem restrykcji - np. brak zakrycia ust i nosa.
Na konferencji padło pytanie, czy organizatorzy marszu poniosą jakieś konsekwencje...
Prowadzimy głęboką analizę wydarzeń oraz formę w jakiej przebiegały. Dotyczy to również działań organizatorów. Jeżeli zgromadzony materiał pozwoli na wykonywanie czynności dotyczących innych sytuacji, mówimy tu o przestępstwach czy wykroczeniach, będziemy wykonywać przewidziane prawem działania. W przypadku dodatkowych zarzutów, my takie informacje będziemy przekazywać.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie