
Cztery lata trwały uzgodnienia z okolicznymi mieszkańcami, którzy nie zgadzali się z koncepcjami planistycznymi zabudowy Portu Praskiego zaproponowanymi im w 2011 roku. Nie zgadzano się m.in. na przesunięcie pomnika Kościuszkowców, co zostało uwzględnione, nie zgadzano się na aż tak intensywną zabudowę, a inwestor z kolei zaproponował lokalizację galerii handlowej w parterach domów, co wymagało zmian w studium zagospodarowania miasta. Teraz, poprawiony projekt znów ujrzał światło dzienne i czeka na zgłaszane uwagi.
Właścicielem terenu jest obecnie spółka Port Praski związana z Zygmuntem Solorzem.
Obecnie przedstawiona koncepcja zakłada budowę czterech wieżowców, a najwyższy z nich będzie miał 160 metrów i stanie pośród rozległego, reprezentacyjnego placu. Zaprojektowane są również handlowe pasaże, ok. 200 tys. m2 biur i 40 tys. powierzchni mieszkalnej.
Inny budynek, niższy, o wysokości 40m, stanie na cyplu wchodzącym w rzekę. Będzie tam, na najwyższym piętrze, taras widokowy lub może restauracja. Nabrzeża wyłożone będą posadzką, w porcie cumował będzie tramwaj wodny a obok zobaczymy marinę dla jachtów.
To będzie inwestycja z rozmachem i z efektami dotąd w Warszawie niespotykanymi. Wisła w końcu zostanie zaproszona do współpracy z miejską infrastrukturą i nareszcie zostaną wykorzystane jej niezaprzeczalne atuty.
Ale, by móc Wisłę zaprosić, trzeba najpierw postarać się o jej uregulowanie i zabezpieczenie przed falą powodziową. Okazuje się, że to spory problem, bo tych zabezpieczeń, wg ustawy, nie może wybudować prywatna firma Port Praski, która jednak złożyła odwołanie w tej sprawie do wojewody mazowieckiego.
Gdy biurokracja nasyci już swój nieprzebrany apetyt, może doczekamy się nareszcie realizacji tej imponującej inwestycji i nie będziemy musieli znów, za cztery lata przypominać, że coś takiego, cały czas jest jeszcze w planach.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie