Reklama

Prohibicja powróci?

Uwielbiam RMF FM, bo wyłapuje trafnie politycznych idiotów, którzy - przepełnieni kretyńskim posłannictwem - idą (na własne zatracenie) w poprzek społecznemu powszechnemu myśleniu. Co mam na myśli? No, choćby posła Szymona Szynkowskiego… Poseł ten bowiem, w rozmowie z reporterem RMF FM, wyjaśnił nam powody,  jakie stoją za zgłoszeniem przez  niego projektu zmian w ustawie o przeciwdziałaniu alkoholizmowi i wychowaniu w trzeźwości. Chce on ograniczyć możliwość kupowania napojów alkoholowych.

– Celem tej regulacji nie jest komukolwiek, czegokolwiek zabronić. Chodzi o  wprowadzenie ładu i porządku w centrach dużych miast i w kurortach turystycznych – stwierdza obłudnie Szynkowski i dodaje, że w jego ocenie „jednym z elementów, które wpływają na porządek i bezpieczeństwo, jest natężenie sprzedaży alkoholu”. – Chcielibyśmy, by samorządy miały wpływ na to, jak dystrybuowany jest alkohol i żeby mogły też w miejscach, gdzie tej sprzedaży jest bardzo dużo i ta nasilona sprzedaż jest powiązana z zakłóceniami porządku -ograniczyć możliwość sprzedaży. Oczywiście nie chcemy nikogo na siłę zmuszać do tego, by bawił się bez alkoholu – podkreśla. – Jestem wielkim zwolennikiem swobody gospodarczej, ale jednak są takie miejsca, gdzie trzeba tę swobodę gospodarczą jakoś regulować, bo ona ma wpływ na poczucie bezpieczeństwa mieszkańców, a to jedna z najważniejszych kwestii w dużych miastach – stwierdza Wielki Obłudnik Alkoholowy PiS Szymon Szynkowski, który już otrzymał w Sejmie przydomek WYSZYNKOWSKI.

I cóż tu powiedzieć „Wyszynkowskiemu”, poza tym, że jest politycznym idiotą? Racjonalne argumenty przedstawić? Proszę bardzo… Choć wątpię, by do wypranych mózgów cokolwiek trafiło…

Ale posłuchajże, pośle „Wyszynkowski”… Nie natężenie sprzedaży w określonych miejscach, nie swoboda w dostępie do wódeczki, nie otwartość 24-godzinna, ale skłonność obywatela do pijaństwa ma wpływ na trzeźwość społeczną. Najwięcej rodaków piło w stanie wojennym, który to wszystko ograniczał w sposób dogłębny. Co piło? Samogon! Bo się pędziło, ile tylko wlezie, zwłaszcza w godzinach policyjnych, gdy nie można się było wystawiać na zewnątrz, bo to groziło aresztem i dołkiem. A i choć groziło, to kwitły meliny, do których można było dotrzeć przez podwórka, poza okiem funkcjonariuszy. Skąd wiem? Młody byłem i swoje wchłaniałem…

Więc… Pośle Wyszynkowski, wal się pan w ten swój przepełniony posłannictwem łeb… Pańska poprawka stworzy PRZEOGROMNE pole do lokalnej korupcji. Koncesje dostawać będą tylko ci, którzy trzymają z tą władzą, bo będzie ona wydawana po uważaniu. Teraz trzeba się trzymać jednego ustawowego wzorca, potem… hulaj dusza (samorządowa), piekła nie ma. Pełna dowolność w przyznawaniu przywilejów alkoholowych. I może o to chodzi. Czasy nam idą znowu takie, jak stan wojenny w PRL, kiedy to żywili się specjalnymi przywilejami tylko UPRZYWILEJOWANI. Na zdrowie, pośle „Wyszynkowski”! Chcesz pomóc w upadku PiS? Dawaj! Ograniczaj i segreguj. Dziel i zabraniaj. Długo nie pociągniecie. Bo choć NARÓD POLSKI - jak pokazują najnowsze badania – trzeźwieje, pije coraz mniej alkoholi mocnych, ale… OGRANICZENIA SWOBODY DOSTĘPU DO WÓDECZKI nie daruje! O czym się w mig przekonacie. Wprowadźcie tylko tę kolejną bzdurę w życie…

Aplikacja wio.waw.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo wio.waw.pl




Reklama
Wróć do